Edward Reid: Odwołano mi spotkania i zostałem antysemitą, bo walczę o Polskę i Polaków!

Historyk Edward Reid, walczący o prawdę historyczną miał zaplanowane dwa spotkania w Connectiucut i Nowym Jorku. Odwołano je po serii ataków medialnych, w których opisywano go jako anty-semitę i człowieka zaprzeczającego holokaustowi. Wszystkie miejsca w których miały odbyć się spotkania były zastraszane i grożono właścicielom lokalów, że zamkną je pernamentnie. W miejscach tych doszło do ataków wandalizmu i grożono fizycznie Edwardowi Raid. Obrzucano go różnego rodzaju wyzwiskami na twitterze. Dla Raida ten czas jest bardzo nieprzyjemny. Twierdzi, że ludzie którzy go atakują zrobili by wszystko by powstrzymać go od głoszenia prawdy historycznej i powstrzymać go przed mówieniem o ustawie 447.

Edward Raid: “Oni nie chcą solidarności z Polską i wydaje się, że chcą zawłaszczyć prawdę o Holokauście dla siebie samych. Nie chcą się dzielić z nikim, szczególnie z Polakami. Najbardziej szkojące dla mnie jest to, że nazywają mnie osobą, która zaprzecza holokaustowi. To nie ja i takie podejście do mnie jest kłamstwem i stekiem bredni.

Piotr Szlachtowicz: “Spotkanie zostało odwołane. Co teraz?”

Edward Reid: Jeśli będę mógł kontynuować moją pracę przez facebook i robienie filmów to tylko na tym się skupię. Moje produkcje były oglądane łacznie przez milion osób na różnych platformach. Pomimo cenzury na Facebooku powiedziałbym, że licznie. Wiem, że oni mi nie dadzą teraz spokoju bo stałem się większym celem. Oczywiście przy wsparciu Polaków i Polskich amerykanów będę dalej to robił.

Piotr Szlachtowicz: Problem polega na tym, że ktoś chce napisać na nowo historię z wielkim kłamstwem w tle. Jak skomentujesz, że jesteś jedną z ofiar tego wszystkiego i my jako naród również. Czy nie uważąsz, że to przerażające?.

Edward Reid: To bardzo przerażające. Widzisz, wy doświadczacie tego jako naród a ja odczułem to osobiście. To wielkie oszczerstwo. Zastanawiam się jaką cenę osobistą będę musiał zapłacić za to wszystko. Czy będę musiał poświęcić swoja karierę… Teraz w Google jestem oznaczany jako “kłamca Holokaustu”, “człowiek, który pisze na nowo historię”. Teraz ta etykieta będzie przyklejona do mnie na zawsze. Przerażające jest to, że człowiek mówiący pradę tak łatwo może być zwyzywany i zniszczony. To się właśnie dzieje, dlatego proszę o większe wsparcie od ludzi by powielali prawdę o mnie i o tym co robię, gdyż tamci maja ogromną władzę. My musimy mieć podobną. Oni mają Antysemistyzm, które ma niesamowite rażenie. Musimy nadać podobne znaczenie słowu antypolonizm. Ludzie powinni czuć się tak samo gdy nazwiesz ich anty-polakami.

Piotr Szlachtowicz: Mówiłeś o groźbach w stosunku do ciebie i Twojej rodziny.

Edward Reid: Pisali o tym gdzie i kiedy nas zaatakują. Automatycznie ich blokowałem. Zapowiadali, że zrobią to podczas spotkania. Mam wrażenie, że to były te same osoby, które groziły bankructwem miejscu, które było wynajęte na spotkania. Grozili właścicielom, że zamkną je na zawsze jeśli będą mnie gościć. Oczywiście właściciele zamknęli wszystko i nie chcieli rozmawiać z rzekomym kłamcą na temat Holokaustu (czyli z Edwardem Reidem, przyp redakcyjny). Nikt z nich mnie nie sprawdzał. Po prostu nie chcieli już ze mną rozmawiać.

Piotr Szlachtowicz: Przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości mówią, że nie ma żadnego zagrożenia ustawą 447. Czy są w błędzie?

Edward Reid: Oczywiście, że są w błędzie. Widzimy tu próbę wymuszenia za którą stoją Amerykanie i Kongres. Widze w tym złodziejstwo i żaden Polak nie może tego wspierać, szczególnie po tym co wycierpiała Polska i po tym jak Niemcy wypłaciły reparacje Żydom. Szczególnie w świetle tego co się dzieje, gdy wielu Żydów wraca do Niemiec ponieważ Izrael o nich nie dba i uciekają przed ubóstwem. Dlatego zająłem się Polską i przez to powiedziałem prawdę anglojęzycznemu światu. I szło mi całkiem nieźle dlatego postanowili odciąć mnie bym nic nie mówił. Jak na razie wychodzi im to bardzo dobrze.

Piotr Szlachtowicz: Przpomina mi to trochę czas III Rzeszy rządzonej przez Hitlera, które są podobne.

Edward Reid: Absolutnie. Teraz nie ma wolności słowa. To całe zamieszanie z nadawaniem etykietek ludziom. To może nawet zabić i zniszczyć. Nazywając kogoś antysemitą możesz zniszczyć jego przyszłość. Zabiera się możliwość godnego życia. Robi z nich pariasa i outsidera. To właśnie robią i próbują zrobić ze mną. Okropne jest co robią osobom jak ja, które chcą opowiedzieć prawdę historyczną. Tylko dlatego, że nie pasuje im moja narracja robią to wszystko.

Piotr Szlachtowicz: Jak ci się wydaje. Co sprawiło, że wkurzyli się tak mocno? Czy to że mówisz prawdę, albo to że kolaborowali z Niemcami, albo to, że Polacy byli równierz ofiarami Holokaustu?

Edward Reid: Najbardziej rozzłościła ich informacja o kolaboracji Żydów z Niemcami. To wywołało największą nienawiść ponieważ nie mogą znieść prawdy, że pomagali Niemcom mordować własnych ludzi. Moje odkrycia pokazują jak bardzo ważny był Jugendamt czyli Żydowska policja. Przecież trzymanie tego wszystkiego w ryzach kosztowało wiele zachodu. Niemieccy żołnierze byli zajęci. Dla nich nie do przyjęcia jest nawet wspomnienie o kolaboracji Żydów z Niemcami. I to ich wkurzyło najbardziej. Ta wiedza pochodzi z pierwszej ręki od Żydów. Są na to świadectwa i faktyczne źródła. Ja staram się tylko mówić o tym prawdę.

Treść całego wywiadu znajdziesz tutaj: